summary refs log tree commit diff
diff options
context:
space:
mode:
authorpniedzwiedzinski <pniedzwiedzinski@users.noreply.github.com>2021-03-12 20:03:59 +0000
committerpniedzwiedzinski <pniedzwiedzinski@users.noreply.github.com>2021-03-12 20:03:59 +0000
commitb32d37714fff2a85444ba3633b296af8a609aa2a (patch)
tree71e9ff6aa497d9fc4898344c11b7258dfdb02f87
parentc5e155aeb9216ac263a4caac390ff8e7eb1d0b12 (diff)
downloadlow-puszcza-gh-pages.tar.gz
low-puszcza-gh-pages.zip
Deploying to gh-pages from @ 3ffb2caec7916c0231207bbead510c97d9886280 🚀 gh-pages
-rw-r--r--2020-07-13-chrzest-namiotu.html2
-rw-r--r--atom_content.xml2
-rw-r--r--kronika.zipbin86828 -> 86811 bytes
-rw-r--r--rss_content.xml2
4 files changed, 3 insertions, 3 deletions
diff --git a/2020-07-13-chrzest-namiotu.html b/2020-07-13-chrzest-namiotu.html
index 3b038ee..71df8db 100644
--- a/2020-07-13-chrzest-namiotu.html
+++ b/2020-07-13-chrzest-namiotu.html
@@ -53,7 +53,7 @@
 <blockquote>
 <p>“Tak będziemy”</p>
 </blockquote>
-<p>I nagle! Nie spodziewanie! Odezwał się Joda- <code>"MATUKARI!"</code></p>
+<p>I nagle! Nie spodziewanie! Odezwał się Joda- “MATUKARI!”</p>
 <p>Ze wszystkich stron, cała, wcześniej zebrana już drużyna, ustawiona po obu bokach naszego Jerzego, o którego będziemy dbać całym sercem, cała duszą i umysłem, zaczęła polewać nas wodą. Było to jak można sobie wyobrazić dość duże zaskoczenie. Po wszystkim, wszyscy, oprócz nas, którzy stali mokrzy przed równie mokrym Jerzym zaczęli się śmiać. Poczułem wtedy takie zażenowanie, jakbym znowu czytał “Czarne Stopy”.</p>
 <p>Położyliśmy się spać, przemoczeni i niesprawiedliwie obudzeni w nocy… ale przynajmniej Jerzy był już oficjalnie nasz.</p>
 
diff --git a/atom_content.xml b/atom_content.xml
index beba03b..27c3abf 100644
--- a/atom_content.xml
+++ b/atom_content.xml
@@ -533,7 +533,7 @@ o to jest o nich wzmianka w tych napisach końcowych.<br />
 <blockquote>
 <p>“Tak będziemy”</p>
 </blockquote>
-<p>I nagle! Nie spodziewanie! Odezwał się Joda- <code>"MATUKARI!"</code></p>
+<p>I nagle! Nie spodziewanie! Odezwał się Joda- “MATUKARI!”</p>
 <p>Ze wszystkich stron, cała, wcześniej zebrana już drużyna, ustawiona po obu bokach naszego Jerzego, o którego będziemy dbać całym sercem, cała duszą i umysłem, zaczęła polewać nas wodą. Było to jak można sobie wyobrazić dość duże zaskoczenie. Po wszystkim, wszyscy, oprócz nas, którzy stali mokrzy przed równie mokrym Jerzym zaczęli się śmiać. Poczułem wtedy takie zażenowanie, jakbym znowu czytał “Czarne Stopy”.</p>
 <p>Położyliśmy się spać, przemoczeni i niesprawiedliwie obudzeni w nocy… ale przynajmniej Jerzy był już oficjalnie nasz.</p>
 ]]></content>
diff --git a/kronika.zip b/kronika.zip
index 3445910..bc8f04c 100644
--- a/kronika.zip
+++ b/kronika.zip
Binary files differdiff --git a/rss_content.xml b/rss_content.xml
index 4303311..b09aa4a 100644
--- a/rss_content.xml
+++ b/rss_content.xml
@@ -508,7 +508,7 @@ o to jest o nich wzmianka w tych napisach końcowych.<br />
 <blockquote>
 <p>“Tak będziemy”</p>
 </blockquote>
-<p>I nagle! Nie spodziewanie! Odezwał się Joda- <code>"MATUKARI!"</code></p>
+<p>I nagle! Nie spodziewanie! Odezwał się Joda- “MATUKARI!”</p>
 <p>Ze wszystkich stron, cała, wcześniej zebrana już drużyna, ustawiona po obu bokach naszego Jerzego, o którego będziemy dbać całym sercem, cała duszą i umysłem, zaczęła polewać nas wodą. Było to jak można sobie wyobrazić dość duże zaskoczenie. Po wszystkim, wszyscy, oprócz nas, którzy stali mokrzy przed równie mokrym Jerzym zaczęli się śmiać. Poczułem wtedy takie zażenowanie, jakbym znowu czytał “Czarne Stopy”.</p>
 <p>Położyliśmy się spać, przemoczeni i niesprawiedliwie obudzeni w nocy… ale przynajmniej Jerzy był już oficjalnie nasz.</p>
 ]]></description>