blob: 3ebcbed15dc9a7df7c92bfc7ca65b3a47cc68fa9 (
plain)
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
|
Ostatnia kula
Zapadam w ciemność i las | a d
to moje życie, to mój dom | a E
przyjaciel księżyc w porę zgasł
mateczka noc okryła mgłą
już nie mam dokąd uciec stąd
a nogi nie chcą nosić mnie.
Domyka się obławy krąg
do rana sam wykrwawię się.
Za to, że wolnym chciałem być | a F
ścigają mnie jak sfora psów | C G
ci co na smyczy wolą żyć | a F
i nie podniosą nigdy głów. | C G
Moja wolności nie znał cię | a F
żaden niewolnik, żaden pies. | C G
Obroża dla nich zwykła rzecz | a d
dla mojej szyi pętlą jest. | C G
Dla mej wolności... | a d
mojej wolności... | a E
Tylu przyjaciół przeszło już
na drugą stronę, w lepszy świat
garbate krzyże pokrył kurz
w dziurawych hełmach gwiżdże wiatr.
Szukali światła w mroczne dni
przed Bogiem tylko chyląc kark.
Pośród klęczących dumnie szli
w pogardzie mając każdy targ.
Za to, że wolnym chciałem być...
.sp 1
Wstaje świt, opada mgła | a d
nadchodzi nowy piękny dzień. | a E
Moja wolności przy mnie trwaj
najbardziej teraz kocham cię.
Ostatni nabój, krzyża znak
burzy się krew, szczęknęła broń,
wybaczcie jeśli coś nie tak
przez chwilę lufa chłodzi skroń.
Za to, że wolnym chciałem być | a F
ścigają mnie jak sfora psów | C G
ci co na smyczy wolą żyć | a F
i nie podniosą nigdy głów. | C G
Moja wolności nie znał cię | a F
żaden niewolnik, żaden pies. | C G
Obroża dla nich zwykła rzecz | a d
dla mojej szyi pętlą jest. | C G
Dla mej wolności... | a d
mojej wolności... | a E
|