.PIOSENKA "Pałacyk Michla" Pałacyk Michla, Żytnia, Wola, | C bronią jej chłopcy od "Parasola", | G C choć na Tygrysy mają visy, | C to Szesnastaki, fajne chłopaki są, hej! | G C G7 C Czuwaj wiaro i wytężaj słuch, | G G7 C pręż swój młody duch, | G7 Pracując za dwóch. | C Czuwaj wiaro i wytężaj słuch, | G G7 C pręż swój młody duch jak stal. | G7 C Każdy chłopaczek chce być ranny, sanitariuszki - morowe panny, a gdy cię kulka trafi jaka, poprosisz pannę, da ci buziaka, hej! Z tyłu za linią dekowniki, intendentura, różne umrzyki, gotują zupę, czarną kawę, i tym sposobem walczą za sprawę, hej! Za to dowództwo jest morowe i w pierwszej linii nadstawia głowę, a najmorowszy przełożony to jest nasz Miecio "w kółko golony", hej! Wiara się bije, wiara śpiewa, Szkopy się złoszczą, krew ich zalewa, różnych sposobów się imają, co chwila "szafę" nam posyłają, hej! Lecz na nic "szafa" i granaty za każdym razem dostają baty i co dzień się przybliża chwila, że zwyciężymy - i do cywila, hej!